środa, 25 marca 2015

Kołowiec

Mój pierwszy kołowiec, dzięki przepisowi Pani Doroty z bloga swetry doroty Sweter został już w sumie zrobiony na początku lutego, ale jakoś nie było okazji do zdjęć. A dzisiaj przy okazji pięknej pogody i tego, że mogłam użyć swetra zamiast kurtki pstryknęłam kilka fotek. Jakoś kiepska i chyba moje pierwsze zdjęcia w lustrze:P
 Tak się prezentuje sam:




A tak na mnie:)



Sweter jest taki jak lubię: ogromniasty (do kolan:D) oraz bardzo ciepły. Kolory też się bardzo ładnie prezentują.

Pozdrawiam słonecznie:)

czwartek, 4 grudnia 2014

Śnieżynkowe kolczyki

Koraliki już dawno czekały na zrealizowanie tego projektu, a skoro już w sobotę Mikołajki to czas najwyższy;)
Natomiast zdjęcia jak zwykle nieciekawe (tak to jest jak nie ma się aparatu;/)






środa, 26 listopada 2014

Spódnica

W końcu! Po zdobyciu brakującej włóczki, dokończeniu i wciągnięciu gumki tak oto prezentuje się moja spódnica.



Robiona naokoło, najprostszym z możliwych ściegów, z jednym warkoczem, docelowo z lewej strony, natomiast można ją dowolnie obracać. Na dole pasek ściegiem francuskim (chyba tak się nazywa;) ).
Na zdjęcia czekają jeszcze niebieskie rękawiczki - sówki;)

wtorek, 11 listopada 2014

Sówki

No i powstały w ekspresowym tempie, nie rękawiczki, ale mitenki - sówki. Może kiedy indziej powstaną rękawiczki, jak na razie jest wystarczająco ciepło na mitenki :D




 I tak się zastanawiam, pozostawić tak jak jest?

Czy dodać guziki jako oczy?

I jeszcze małe zbliżenie na wrabiany kciuk:

Wzór sówek został zaczerpnięty stąd. Natomiast same mitenki to radosna twórczość własna, robiona na płasko i zszywana za kciukiem (czego prawie nie widać), jednakże następnym razem zrobię raczej na okrągło, na pewno będzie szybciej:D

czwartek, 6 listopada 2014

Mój pierwszy "Maluk"

Właśnie zrobiłam pierwszą chustę Maluk. Trochę jest mniejsza niż powinna być, ale zabrakło mi jasnej wełny.


Chusta się właśnie blokuje, zdjęcia niestety dosyć niewyraźne bo aparat popsuty i trzeba było sobie radzić inaczej. Wzór dostępny tutaj ;)
A w poczekaniu jest spódnica, tylko czeka na wełnę, bo zabrakło mi jednego motka. A w międzyczasie chyba powstaną rękawiczki - sówki:)

sobota, 27 września 2014

Niebieskie...

Bransoletka wypleciona już dawno, czekała tylko na wklejenie końcówek;)

A zawieszka to Krzyż Św. Franciszka przywieziona z Asyżu:)